Hej! Ostatnimi czasy popróbowałem sobie z przyjacielem system Frostgrave. Uwielbiam taką fuzję skirmishowego bitewniaka z grami RPG, i liczyłem cicho na następcę Mordheim/Warheim, niestety delikatnie się zawiodłem... czemu ? kilka słów o tym znajdziecie poniżej. Ten materiał nie będzie miał na celu ramowego opisania zasad a raczej przybliżenie Wam mojego subiektywnego zdania o produkcie. Znakomity materiał o mechanice systemu znajdziecie na blogu kolegi Inkuba Wojna w miniaturze . Podejście do Frostgrave zacząłem od lektury podręcznika i obejrzeniu kilku raportów z kampanii na serwisie Youtube. Na tym etapie dałem ponieść się fali entuzjazmu i nie dostrzegałem szczególnych problemów z samym systemem. Mniejszy stół i mniejszy nacisk na rozgrywkę na wielu wysokościach sprawiają że gra wymaga mniej terenów od Mordheim , co na pewno jest sporą zaletą. Samo tworzenie bandy było bardzo proste, jedynie wybór czarów z bardzo obszernej listy spo...