Hej!
Dzisiaj zmalowałem w ramach ćwiczeń pierwszego petitionera do mojej nowej bandy do Shadespire, Sepulchral Guard. Była to jedna z moich pierwszych prób wetblendingu i NMM. Jestem świadom, że efekt nie jest w żadnym wypadku perfekcyjny, ale jest dla mnie... zadowalający.
Hey there!
Today i've painted first member of my Shadespire warband, a petitioner. He was done as exercise piece to polish my wetblending skills and was one of the first forays into NMM. It's not perfect by eny stretch of imagination, but im quite happy with the results anyways!
Jest syto, fajnie to wygląda. Btw też mnie ta banda kusi, świetne modele
ReplyDeleteDzięki za miłe słowo, Dominig! No banda jest doskonała. Nakręciłem nawet unboxing, ale nie wiem czy go montować, ostatecznie kit ma już kilka miesięcy i wszyscy juz zrobili go przede mną, nie wiem czy kogoś to jeszcze obchodzi.
DeleteAle powiem Ci że nie bezzasadnie to pudełko, jest takie popularne, modele się składają i malują wybornie. A i karty mogą znaleźć rynek zbytu :)
Malowanie super.
ReplyDeleteCo do samych modeli, to w istocie są one godne - jakość, ilość szczegółów - na plus.
Jak na razie to najfajniejsza banda, oprócz orków :) W tym malowaniu podoba mi się umiejętne połączenie dwóch styli: czystego, gładkiego, i brudnego, chropowatego. Czekam na całość bandy :)
ReplyDeleteSwietny model i takie tez malowanie. Podoba mi sie dobor kolorow, szczegolnie taki szarawy odcien kosci. Wisienka na torcie jest rdzawy NMM. Jako poczatkujacy, zadowalam sie cmokaniem z daleka nad ta technika. W Twoim wydaniu miecz wyszedl calkiem naturalnie. Chyba ta tonacja NMM wyoada mniej sztucznie niz najpopularniejsza blekitno-biala.
ReplyDeleteJak Twoim zdaniem maja sie te szkieletorki do poprzednich modeli Vampire Counts/ AoS skeletons?