Skip to main content

ŚWF 2017 - Wieszcz Wikingów

   Witajcie kochani w ten... nieszczególnie piękny dzień. Z pewnym opóźnieniem, za które najmocniej przepraszam Was, a w szczególności mojego figurkowego darczyńcę (niestety wyjazd do rodziny na święta nałożył się nieco z absolutnym poskładaniem mnie przez chorobę, więc nieszczególnie mogłem podjąć paczkę) chciałbym pokazać wam imponującą zawartość kartonika który czekał na mnie tak długo na poczcie. 
    Jest to Wieszcz/Kapłan z gry Saga ( wizualnie inspirowany chyba z lekka serialowymi Wikingami ) wykonany przez firmę Gripping Beast a zmalowany przez Dominika Pierzchlewicza z bloga Kostka Domina ( a tak przynajmniej wnioskuję po imieniu, miejscu zamieszkania i stylu malowania :P)
Co cieszy mnie w dwójnasób - po pierwsze malowanie to kawał doskonałej roboty, po drugie Jego blog( czy też zawartość i bogate życie wargamingowe) nie raz był obiektem mojej zazdrości i źródłem inspiracji zarazem.

Dzięki Dominik!

PS: Jeśli pomyliłem się co do tożsamości darczyńcy to niech mnie ktoś zabije, proszę....

Comments

  1. Wszystko się zgadza, cieszę się że figurka się podoba :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nawet nie wiesz jakigo miałem banana jak go otwierałem :)

      Delete
  2. Super model! No i malowanie też dobre. Niestety - wieszczy tylko Ragnarok :(

    ReplyDelete

Post a Comment

Popular posts from this blog

Pampry z czarnego rynku czyli o odlewnictwie słów kilka

Hej kochani! Dzisiaj chciałbym podzielić się z Wami kilkoma przemyśleniami w związku z spopularyzowanym ostatnimi czasy w nadwiślańskiej krainie procederem odlewania pacyn. Motorem napędowym moich rozważań jest oczywiście pewna urocza parka z pięknego miasta Łodzi, oraz kłótnie związane z ich działalnością mające miejsce na łamach rozmaitych grup na portalu niejakiego Marka Cukiergóry, zwłaszcza tych związanych ze oldhammerami, middlehammerami itp, jako bardziej opłacalnymi w odlewaniu i wyprodukowane w technologii ułatwiającej odlewanie (pozdrawiam osoby które próbowałyby podrobić współczesne plastiki).    Chyba najważniejsza rozterką jest pytanie czy warto kupować takie modele. Dla mnie ten temat zdaje się być względnie jasny - Jeśli godzimy się na nieszczególnie przewidywalną jakość (nie żeby GW w czasie produkci tamtych modeli miało jakąś znacznie lepszą) i przede wszystkim jeśli nie planujemy kiedykolwiek sprzedawać tych modeli! Bo o ile nie widze nic złego w tym, że będę mógł

Steelheart's Champions lvl 2

H&S Ultra Review/Recenzja

Zbliża się trzeci rok jak korzystam z aerografu Harder&Steenbeck Ultra i powoli zaczynam rozglądać się za czymś nowym, uznałem więc że będzie to dobry moment na spisanie moich wrażeń z pracy z tym urządzeniem. Prawdopodobnie nie będę mógł się powstrzymać i omówię również ogólną specyfikę produktów tej firmy i jej rozwiązań. As I am using Harder&Steenbeck Ultra airbrush for third year now, and I'm slowly looking for some upgrade, I've came to a conclusion, that this is propably the best moment to review it as a product, due to amount of experience i have with it. Also, I guess it would be hard for me not to talk about my general opinion about this manufacturer's product line and technical solutions implemented to it. Moją Ultrę kupiłem po katowaniu się przez pół roku chińskim aerografem z aukcji za 60zł. Bardzo cenię sobie to doświadczenie, nauczyło mnie podstaw posługiwania się tego typu sprzętem, jego konserwacji i pielęgnacji. I była to szkoła twarda, bo urząd